Rachoń nie wytrzymał. Zaskakujące słowa dziennikarza ws. rosyjskiego ambasadora (wideo)

Opublikowano przez

Michał Rachoń za pośrednictwem swojego konta na Twitterze odniósł się do poniedziałkowej sytuacji, do której doszło na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich, gdzie ukraińska dziennikarka oblała sztuczną krwią ambasadora Federacji Rosyjskiej.

Polecamy również: Nowy sondaż: Poparcie PiS do góry. Kłopoty jednej partii

Wczoraj ambasador Rosji na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich został oblany sztuczną krwią. Do takiego zachowania względem dyplomaty przyznała się ukraińska dziennikarka Iryna Zemlyana.

– Podeszliśmy do ambasadora, rozerwaliśmy paczki sztucznej krwi, a ta krew spadła na ambasadora i jego asystenta. Odeszli zawstydzeni, gdy krzyczeliśmy „faszyści”. Nie pozwoliliśmy im złożyć kwiatów – mówi Iryna w opublikowanym nagraniu.

Polecamy również: Polacy pogrążeni w smutku. Nie żyje wielka polska bohaterka i legenda

Do całej sytuacji doszło w poniedziałek. Wiadomość na temat oblania ambasadora Rosji obiegła bardzo szybko media. W tej sprawie pojawiły się także liczne komentarze opublikowane za pośrednictwem mediów społecznościowych. Głosy w tej sprawie były zarówno krytyczne, jak i również tłumaczące zachowanie ukraińskiej dziennikarki względem przedstawiciela Federacji Rosyjskiej.

Polecamy również: Wyburzyć Pałac Kultury? Jednoznaczna postawa Polaków (WYNIKI)

Do tego zdarzenia za pośrednictwem mediów społecznościowych odniósł się między innymi dziennikarz Telewizji Polskiej – Michał Rachoń za pośrednictwem swojego konta na Twitterze. Znany dziennikarz publicznej telewizji odniósł się do głosów wyrażających swoje oburzenie w tej sytuacji. Przedstawiciel mediów użył przy tym dość mocnych słów i przykładów.

Michał Rachoń o sytuacji z ambasadorem Rosji

Konflikt za naszą wschodnią granicą trwa już od ponad dwóch tygodni. Na ten moment ciężko jest powiedzieć, kiedy dojdzie do jego zakończenia.

Polecamy również: Ten polityk zastąpi Andrzeja Dudę? Zaskakujący wynik sondażu

Nie brak opinii, że wojna może jeszcze długo potrwać. W tej sytuacja nie ulega wątpliwości, że stosunki między Ukrainą a Rosją są najgorsze w historii obu państw.

Świadkami napięć byliśmy między innymi wczoraj, kiedy to ambasador Rosji na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich został oblany sztuczną krwią. Do takiego zachowania względem dyplomaty przyznała się ukraińska dziennikarka Iryna Zemlyana.

Polecamt także: Najnowszy sondaż. Zaskakująca zamiana miejsc w czołówce

W związku z tym pojawiło się wiele komentarzy. Jeden z nich zamieścił Michał Rachoń za pośrednictwem swojego konta na Twitterze.

– Ambasador państwa, które z gwałcenia dzieci na oczach matek, mordowania strzałem w tył głowy uczyniło metodę polityczną oblany czerwoną farbą przez ofiary jego bestialstwa, A ja tu widzę oburzenie na tych co oblewali farbą, a nie na tego co rozlewa krew – napisał Michał Rachoń.

 

Źródło: Twitter, wp

Polecamy także: 

Polacy pogrążeni w smutku. Nie żyje legendarny polski muzyk

Skandal w Gdańsku. Szokujące zachowanie amerykańskiego żołnierza

Najnowszy sondaż. Jedna partia ze zdecydowanym spadkiem

Kolejna smutna wiadomość. Nie żyje popularny polski aktor z „Misia” i „Alternatyw 4”

Kraśko pojawił się na antenie z takim napisem w tle. Wiceminister nie wtrzymał (foto)