Kłopoty Marty L. Jest akt oskarżenia przeciwko liderce Strajku Kobiet

Marta L. może mieć kłopoty? Wobec liderki „Strajku Kobiet” prokuratura skierowała akt oskarżenia. Jakie czyny oskarżyciel zarzuca znanej działaczce ruchów feministycznych oraz proaborcyjnych?

Polecamy również: Cenckiewicz bezlitosny dla Sikorskiego. Pokazał ten dokument sprzed 30 lat (FOTO)

W zeszłym roku na granicy polsko-białoruskiej miał miejsce kryzys migracyjny związany z licznymi próbami zorganizowanego przerzutu imigrantów oraz uchodźców do Unii Europejskiej, którzy pochodzili między innymi z takich krajów jak Irak, Afganistan i z innych państw znajdujących się na Bliskim Wschodzie oraz Afryki. Próby przerzutu odbywały się także przez granicę granicę białorusko-litewską i białorusko-łotewską.

Polecamy również: Najnowszy sondaż. PiS może zacierać ręce, złe wieści dla opozycji

Taki stan rzeczy spowodował obowiązek działania po stronie polskich służb. W tej sytuacji na granicy polsko-białoruskiej oprócz funkcjonariuszy Straży Granicznej pojawili się także między innymi żołnierze. Działania służb były szeroko komentowane w kraju. Niestety pod ich adresem pojawiły się także mocno krzywdzące określenia.

Polecamy również: To koniec. Tomasz Lis stracił bardzo ważne stanowisko

Wiele emocji w mediach tradycyjnych i społecznościowych wywołały między innymi słowa wyrażone za pośrednictwem Instagrama przez aktorkę Barbarę Kurdej-Szatan, która w negatywnym tonie określiła działania polskiej Straży Granicznej. Mocne słowa na temat SG przedstawiła także liderka Strajku Kobiet – Marta L.

Marta L. i akt oskarżenia

Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko liderce Strajku Kobiet – Marcie L. Aktywistka 10 października zeszłego roku w trakcie protestu na Placu Zamkowym w Warszawie miała powiedzieć, że w szeregach straży granicznej znajdują się mordercy, którzy wyrzucają dzieci do lasu.

Polecamy również: Widzowie TVP pogrążeni w smutku. Nie żyje znana dziennikarka

Natomiast 1 grudnia 2021 roku, w trakcie manifestacji na ul. Wiejskiej w Warszawie, liderka Strajku Kobiet miała nazwać straż graniczną i żołnierzy wojska polskiego „mordercami w polskich mundurach”.

Według prokuratury aktywistka za sprawą wypowiedzianych słów dopuściła się znieważenia funkcjonariuszy Straży Granicznej pełniących służbę przy granicy w związku z wykonywaniem przez nich obowiązków ustawowych w zakresie jej ochrony.

Polecamy również: Wpadka Tuska? Polityk wrzucił zdjęcie z mamą. Internauci byli bezlitośni (FOTO)

Podejrzana nie przyznała się do popełnienia zarzucanych jej czynów i złożyła krótkie wyjaśnieniapowiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie, prokurator Aleksandra Skrzyniarz.

Za zarzucany czyn Marcie L. grozi kara w postaci grzywny, kary ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Źródło: Polskie Radio

Polecamy także: 

Nie żyje gwiazda programu TVP. Szokujące okoliczności śmierci

Najnowszy sondaż wyborczy. Fatalny wynik jednej partii

Marek Jakubiak bezlitosny dla Jachiry. Polityk pokazał ten obrazek (FOTO)

Mocny wpis Ziemkiewicza. Wspomniał o Andrzeju Lepperze

Miłosz Kłeczek bezlitosny dla opozycji. Pokazał to niefortunne zdjęcie (FOTO)