Polska w żałobie. Nie żyje popularny polski aktor. Zmarł nagle

Opublikowano 13 lipca 202113 lipca 2021 przez C Krystian

Jerzy Janeczek nie żyje. O śmierci popularnego aktora poinformował Związek Artystów Scen Polskich. Aktor zasłynął przede wszystkim z gry w filmach autorstwa Sylwestra Chęcińskiego. Mowa tu o takich tytułach jak „Sami swoi”, „Nie ma mocnych” i „Kochaj, albo rzuć”. Jerzy Janeczek miał 77 lat.

Polecamy także: Tusk wraca do krajowej polityki. Bezlitosny komentarz Kaczyńskiego

Jerzy Janeczek lata świetności swojej kariery aktorskiej przeżywał w latach 60 i 70 ubiegłego wieku. To wówczas zasłynął z odgrywanej roli Witi Pawlaka – syna Kazimierza Pawlaka, który często wchodził w konflikty ze swoim sąsiadem – Władysławem Kargulem.

Jerzy Janeczek nie żyje

Janeczek ukończył Wydział Aktorski łódzkiej PWSTiF w 1968 r. Debiutował w Teatrze Współczesnym im. Wiercińskiego rolą Robotnika i Pana wykształconego w „Róży” Stefana Żeromskiego, w reżyserii Andrzeja Witkowskiego. Mimo wszystko największą popularność przyniósł mu angaż w serii filmów na temat zabawnych przygód rodzin Karguli oraz Pawlaków. Mowa tu o filmach „Sami swoi”, „Nie ma mocnych” i „Kochaj, albo rzuć”. Aktor w tych trzech produkcjach wcielił się w postać Witi Pawlaka – syna Kazimierza Pawlaka, który często popadał w konflikty ze swoim najbliższym sąsiadem – Władysławem Kargulem.

Polecamy również: Tomasz Kammel cudem uniknął śmierci. „To był anioł stróż”

Jako aktor był związany przede wszystkim z teatrami z Kalisza, Koszalina oraz również Warszawy. Prócz wspomnianych wyżej produkcji występował także w innych filmach oraz również serialach takich jak: „Stawka większa niż życie”, „Uciec jak najbliżej”, „Sanatorium pod Klepsydrą”, „Trzecia granica”, „Dyrektorzy”, „07 zgłoś się”, „Prom do Szwecji”, „Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy”, „Urodziny młodego warszawiaka”. Następnie w latach 80. podjął decyzję o opuszczeniu kraju i wyjeździe do Stanów Zjednoczonych. Do kraju wrócił po dwudziestu latach. Wystąpił w kilku małych rolach. Odegrał między innymi postać właściciela warsztatu samochodowego w filmie „Kobiety Mafii”.

Polecamy również: Kolejny znany poseł odchodzi z PO. To cios dla Borysa Budki

Z żalem żegnamy zmarłego nagle JERZEGO JANECZKA, aktora, któremu największą popularność przyniosła rola Witi Pawlaka w trylogii Sylwestra Chęcińskiego „Sami swoi”, „Nie ma mocnych” i „Kochaj, albo rzuć”. Był absolwentem Wydziału Aktorskiego łódzkiej PWSTiF, którą ukończył w 1968 roku. Zadebiutował na deskach Teatru Współczesnego im. Wiercińskiego rolą Robotnika i Pana wykształconego w „Róży” Stefana Żeromskiego, w reżyserii Andrzeja Witkowskiego. – poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych Związek Artystów Scen Polskich.

Źródło: Onet