Chłopiec zaczął ziewać w trakcie przemowy Tuska. Nagle zniknął ze sceny (wideo)

Opublikowano 19 lipca 2021 przez C Krystian

Donald Tusk w poniedziałek odwiedził Gdańsk. Były szef polskiego rządu i były przewodniczący Rady Europejskiej wspominał między innymi tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska – Pawła Adamowicza. Polityk odniósł się również do aktualnych wydarzeń politycznych w naszym kraju. Nie zabrakło przy tym słów na temat Prawa i Sprawiedliwości.

Polecamy także: Mocne słowa Elżbiety Witek do KOD. Marszałek powiedziała im to wprost (wideo)

Mimo wszystko część internautów w szczególny sposób ujął bohater drugiego planu w trakcie przemowy Donalda Tuska. Mowa o chłopcu, który tuż za byłym szefem polskiego rządu trzymał w dłoniach flagę Unii Europejskiej.

Donald Tusk odwiedził Gdańsk

Na początku lipca Donald Tusk oficjalnie powrócił do polskiej polityki. W dodatku były szef polskiego rządu objął stery nad Platformą Obywatelską, która w ostatnich miesiącach przeżywała na wielu płaszczyznach kryzys. Czy powrót byłego przewodniczącego Rady Europejskiej sprowadzi Platformę Obywatelską i Koalicję Obywatelską na dawne tory? Na ten moment widać, że były przewodniczący Rady Europejskiej stawia na aktywność w przestrzeni publicznej.

Polecamy także: Cenckiewicz odpowiada Rosatiemu ws. FOZZ. Mocne słowa historyka

Platforma Obywatelska w ostatnich miesiącach przeżywa jeden z największych kryzysów w swojej historii. Nie dawno media informowały między innymi o najniższych notowaniach sondażowych Koalicji Obywatelskiej, na której czele stoi właśnie Platforma. W dodatku od dłuższego czasu w szeregach PO można było zauważyć poważny kryzys przywódczy. Jego negatywne skutki najbardziej zostały uwidocznione za przewodnictwa Borysa Budki. W tej sytuacji wybawicielem dla Platformy Obywatelskiej ma być Donald Tusk, który oficjalnie wrócił do krajowej polityki.

Donald Tusk jest bardzo aktywny. Niedawno media informowały o krótkim urlopie byłego przewodniczącego Rady Europejskiej w Chorwacji. Krótko po powrocie Tusk udzielił wywiadu dla stacji telewizyjnej TVN. Z kolei dziś odwiedził Gdańsk. Jego wizyta była relacjonowana przez część mediów. Były premier mówił między innymi:

Polecamy również: Kolejny znany poseł odchodzi z PO. To cios dla Borysa Budka

– Dzisiaj władza, kiedy używa słowa „suwerenność”, to myśli o tym, jak panować nad człowiekiem. Dziś władza uważa, że suwerenność to tak naprawdę jest odebranie suwerenności ludzi tak w stu procentach, żeby zabrać co się da i niewiele oddać. Dlaczego Jarosław Kaczyński i PiS tak bardzo nalegają na to, aby Polska odsunęła się od Europy? Aby wyrzekła się tych najwyższych standardów demokratycznych? Skąd ta intencja? (…) Co takiego stoi w gardle PiS-owi? Chcą być suwerenni wobec polskich sądów, żeby nie odpowiadać prawnie przed złem i łajdactwem, jakie uprawiają w Polsce. To jest prawdziwy powód, że splugawili słowo „suwerenność” – powiedział polityk.

Mimo wszystko część internautów zwróciła uwagę na chłopca, który stał tuż za szefem Platformy Obywatelskiej. Chłopiec ziewał i raczej nie wykazywał zainteresowania słowami Donalda Tuska. W pewnym momencie został sprowadzony ze sceny.