Zaskakujący sondaż. PiS na drugim miejscu

Nowy sondaż wyborczy IBSP dla portalu stanpolityki.pl. Wynika z niego, że Prawo i Sprawiedliwość w przyjętym wariancie, gdzie Koalicja Obywatelska, Koalicja Polska – Polskie Stronnictwo Ludowe oraz także Polska 2050 Szymona Hołowni startują wspólnie spychają tym samym Prawo i Sprawiedliwość na drugą lokatę i wygrywają z formacją kierowaną przez Jarosława Kaczyńskiego. Mimo wszystko przewaga nie byłaby wielka.

Polecamy także: Skandal w TVN. Szokujące słowa Frasyniuka o polskich żołnierzach (wideo)

W ostatnim czasie w polskiej polityce działo się sporo. Sezon wakacyjny od samego początku pokazał, że polityka mimo czasu urlopowego potrafi dostarczyć sporo emocji i wydarzeń. Na początku lipca do krajowej polityki powrócił Donald Tusk.

Następnie jednym z głównych tematów stał się wątek koncesji dla TVN24 oraz nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, która przez media została określona mianem “lex TVN”. Z kolei teraz szeroko komentowana jest sytuacja na granicy Polski z Białorusią i kwestia dotycząca wprowadzenia stanu wyjątkowego częściowo na terenie województw podlaskiego i lubelskiego.

Sondaż IBSP dla portalu StanPolityki.pl

Według sondażu przeprowadzonego przez Instytut Badań Spraw Publicznych dla portalu StanPolityki.pl na pierwszym miejscu znalazł się blok zbudowany z Koalicji Obywatelskiej, Koalicji Polskie – Polskie Stronnictwo Ludowe oraz także Polskę 2050 Szymona Hołowni. Taka opcja mogłaby liczyć na 37,86 proc. głosów w wyborach do Sejmu, gdyby odbyły się one w najbliższą niedzielę.

Polecamy również: Maryla Rodowicz trafiła do szpitala. Niepokojący wpis piosenkarki

Na drugim miejscu znalazło się PiS z wynikiem 35,6 proc. Trzecie miejsce przypadło Lewicy z wynikiem 9,95 proc. Z kolei tuż za nią uplasowała się Konfederacja z 9,84 proc. poparcia. W Sejmie znalazłaby się również Agrounia, której poparcie zadeklarowało 6,42 proc. respondentów.

Blok Centrowy mógłby liczyć na 187 miejsc w Sejmie. Zjednoczona Prawica otrzymałaby natomiast 186 mandatów, czyli o 49 mniej niż w 2019 roku. Różnica poparcia względem Bloku Centrowego na poziomie 2 p.p. i jednocześnie strata tylko jednego mandatu wynika z lepszego dla PiS układu poparcia i podziału mandatów. Lewica mogłaby oczekiwać na wprowadzenie 34 posłów. Konfederacja otrzymałaby 38 mandatów a Agrounia w Sejmie zajęłaby 14 miejsc.” – czytamy na portalu StanPolityki.pl.

Polecamy również: Zaskakujący apel Hartwich. Mocna odpowiedź byłego kapitana reprezentacji Polski

Komentarz prezesa OGP – Łukasza Pawłowskiego

Scenariusz wspólnego startu opozycji lub wspólnych bloków wyborczych często traktowany jest jako złoty środek na przejęcie władzy przez opozycję. Jak pokazuje nasze badanie sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Po pierwsze nie da się po prostu zsumować poparcia dla partii wchodzących w skład takiego bloku. W przypadku KO, Polska 2050 i PSL taki blok “gubi” po drodze ponad 4 p.p. Wspólny blok powoduje też, że zyskują pozostałe partie takie jak Lewica, Konfederacja czy Agrounia. Mimo wygranej w wyborach przez Blok Centrowy niemal remisuje on w mandatach z PiS (dzięki lepszemu dla Prawa i Sprawiedliwości rozkładowi głosów w kraju) a to oznacza, że o większości decydować będą pozostałe mniejsze partie. Trudno sobie dziś wyobrazić, by lewicowi posłowie stworzyli koalicję z PiS, a Konfederacja z opozycją. W ten sposób grupą, która decydowałaby o większości, byłoby 14 posłów Agrounii. Na pewno takiego scenariusza politycy opozycji nie przewidywali jeszcze kilka tygodni czy miesięcy temukomentuje prezes OGP Łukasz Pawłowski.

Polecamy także: Beata Kozidrak zatrzymana przez policję. Szokujący powód

Jak informuje pracownia, sondaż został przeprowadzony w dniach 1-3 września na próbie 1000 respondentów, ankietowanych metodą CATI – wywiadów telefonicznych.

Źródło: Radio Zet, StanPolityki.pl

Polecamy także: 

Rusin także ponownie uderza w Ogórek. Kontrowersyjny wpis celebrytki

Sikorski zaczepił Pawłowicz. Dostał szybką ripostę

Polska pogrążona także w smutku. Andrzej Duda podał przykrą wiadomość

Budka także zaczepił Kaczyńskiego. Dostał mocną odpowiedź