Polska w żałobie. Nie żyje muzyk legendarnego polskiego zespołu
Ta wiadomość z pewnością będzie smutną do wielu fanów popularnego polskiego zespołu „Dżem”. Nie żyje Leszek Faliński – perkusista składu legendarnej formacji. Muzyk w momencie śmierci miał 63 lata. Wiadomość na temat śmierci muzyka potwierdził członek rodziny dla gazety „Nowe Info”.
Polecamy także: Włoszka nazwała Polskę autorytarnym krajem. Bezlitosna kontra Tarczyńskiego (wideo)
„Smutna wiadomość… W 1979 r. to on wraz z Ryśkiem Riedlem stanowił siłę napędową zespołu. Razem komponowali pierwsze utwory Dżemu” – czytamy w informacji podanej przez „Nowe Info”.
Z informacji medialnych wynika, że muzyk zmarł w nocy z 30 czerwca na 1 lipca w Tychach. Media informują także, że Faliński przez kilka lat mieszkał w Niemczech. Z kolei po powrocie do ojczyzny miał podupaść na zdrowiu. Leszek Faliński miał problemy z płucami.
Polecamy również: Szłapka z Nowoczesnej zaatakował Ziemkiewicza. Polityk dostał mocną ripostę od dziennikarza
Nie żyje Leszek Faliński – perkusista składu legendarnego zespołu Dżemu
Leszek Faliński urodził się 4 marca 1958 roku w Katowicach. Najlepsze lata swojej młodości spędził w Tychach. Był perkusistą i klawiszowcem. W roku 1975 wraz ze swoim bratem Tadeuszem dołączył do legendarnego zespołu Dżem. „To on wraz z Riedlem stanowił wówczas siłę napędową zespołu. To oni komponowali pierwsze oryginalne utwory zespołu (można powiedzieć, iż własny program wykluł się w lecie 1979 w mazurskich Wilkasach). To oni nalegali, by Dżem wziął udział w festiwalu w Jarocinie. I postawili na swoim” – czytamy na oficjalnej stronie Dżemu.
Polecamy również: Kaczyński wyśmiał w sądzie Wałęsę. Bezcenna reakcja prezesa PiS (wideo)
– W 1979 r., podczas prób w piotrowickim klubie „Na torach”, ówczesny dyrektor Młodzieżowego Centrum Kultury Zbigniew Skorek zaproponował nam udział w szkoleniowym obozie w Wilkasach w charakterze zespołu do potańcówek i zabaw. Razem z bratem zaproponowaliśmy wyjazd Ryśkowi Riedlowi. On zaś wskazał, aby z nami jeszcze pojechał Adaś Otręba. W Wilkasach był z nami jeszcze Janusz Kuszyński, wokalista i harmonijkarz. Z konieczności musiałem grać na pianie i bębnach natomiast brat na basie i bębnach, a Janusz w zastępstwie na basie. To właśnie w Wilkasach zrodził się pomysł stałego bandu – mówił Leszek Faliński w wywiadzie w 2000 r.
Leszek Faliński w latach 80. opuścił Dżem, a następnie w 1982 roku stworzył wraz ze swoimi braćmi zespół „Daktyl”.
Źródło: Onet, Wikipedia
Polecamy także przeczytać artykuły:
Andruszkiewicz także pogrąża Budkę. Mocne słowa posła do szefa PO
Magdalena Środa również zaatakowała Lewandowskiego. Internauci odpowiedzieli
Onet nagłośnił także majątek Beaty Szydło. Była premier odpowiada
Durczok zaatakował dziennikarza TVP. Dostał bezlitosną odpowiedź