Zbliża się koniec TVN24? Mocne słowa wiceprzewodniczącej KRRiT

Koncesja stacji TVN24 to temat poruszany w polskiej opinii publicznej od dłuższego czasu. Aktualne zezwolenie na nadawanie kanału informacyjnego kończy się 26 września bieżącego roku. Na ten temat rozmawiała z Wirtualną Polską – Teresa Bochowic – wiceprzewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Co dokładnie oznajmiła na temat dalszych losów jednego z kanałów komercyjnej stacji telewizyjnej?

Polecamy także: Tusk mocno o ministrze edukacji. Bezlitosna riposta Czarnka: „To se ne vrati”

Teresa Bochowic w rozmowie z Wirtualną Polską powiedziała, że jeżeli do 26 września nie uda się zakończyć postępowania ze względu na brak wymaganej większości głosów, wówczas koncesja wygaśnie. W tej sytuacji TVN będzie mogło ponownie wystąpić o uzyskanie koncesji.

Koncesja stacji TVN24 – 26 września kończy się koncesja kanału informacyjnego

Od już wielu miesięcy w mediach poruszana jest kwestia dotycząca przedłużenia koncesji stacji telewizyjnej TVN24. Aktualne zezwolenie na nadawanie kanału informacyjnego kończy się 26 września bieżącego roku. Czasu w tej sprawie zbyt wiele nie zostało. W dodatku na politycznym horyzoncie na początku lipca pojawiło się także „lex TVN”.

Te dwie sprawy dotyczące inicjatywy posłów Prawa i Sprawiedliwości oraz także braku nowej koncesji dla TVN24 spowodowały liczne komentarze na temat ich celu.

Polecamy także: Cenckiewicz odpowiada Rosatiemu ws. FOZZ. Mocne słowa historyka

Teresa Bochowic o koncesji TVN24

Z kolei w kontekście nowego zezwolenia dla stacji TVN24 wypowiedziała się Teresa Bochowic – wiceprzewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w rozmowie z Wirtualną Polską.

Jeżeli do 26 września nie uda się zakończyć postępowania ze względu na brak wymaganej większości głosów, wówczas koncesja wygaśnie. Wtedy też TVN ponownie mógłby wystąpić o koncesjęmówi Teresa Bochowic.

TVN ma też inne liczne koncesje, np. TVN24 Biznes i Świat. Już teraz nadaje tu powtórki programu TVN24 i tam mógłby tymczasowo przenieść program. Stacja miałaby wówczas czas na drogę odwoławczą. Z ustawy o radiofonii i telewizji wynika, że własność zagraniczna musi być ograniczona do 49 proc. To nie wymaga likwidowania spółki, chodzi o dostosowanie stosunków właścicielskich wymaganych w ustawiemówi Bochowic w rozmowie z wp.

Teresa Bochowic była także pytana o najlepsze rozwiązanie w tej sprawie

Polecamy także: Tusk mocno o ministrze edukacji. Bezlitosna riposta Czarnka: „To se ne vrati”

Moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest przestrzeganie zapisów ustawy, ograniczających kapitał zakładowy spółek do 49 proc. Tymczasem amerykański właściciel TVN posiada 100 proc. udziałów. Te zapisy powinny być uściślone, co się właśnie dzieje w Sejmie. Istnieje propozycja przewodniczącego KRRiT, która zakłada, że nadawcy satelitarni, kablowi czy internetowi mogliby prowadzić swoją działalność na podstawie 10-letniego zezwolenia, a nie udzielonej koncesjiczytamy w wp.pl

Zaznaczam, że nadawcy powinni przestrzegać warunków koncesji. Uważam, że TVN wielokrotnie je naruszał. To się nie godzi telewizji informacyjnej. Mamy 20 wezwań do TVN o zaniechanie i przestrzeganie ustawy m.in. o prawie prasowym oraz obowiązków wynikających z koncesji. Na przykład kiedyś stacja nadała program, z którego wynikało, że profesor Binienda [Wiesław Binienda – były wiceszef podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza – red.] nie umie liczyć do ośmiu. Poświęcono na to 40 minut. To jest śmieszne, ale to zjawisko jest szersze. W TVN24 jest budowany nierzetelny, nieobiektywny i jednostronny obraz świata wbrew zobowiązaniom koncesyjnymzaznaczyła również Teresa Bochowic.

Czy Koncesja TVN24 zostanie wydłużona?

Źródło: wp

Polecamy także: 

Chłopiec zaczął ziewać w trakcie przemowy Tuska. Nagle również zniknął ze sceny (wideo)

Awantura w TVP o 500 plus. Mocne słowa także Klarenbacha do posła PO (wideo)

Tragiczna śmierć polskiego księdza we Włoszech. Miał 63 lata

Atak nożownika w Warszawie. Są ranni

Mocne słowa także Elżbiety Witek do KOD. Marszałek powiedziała im to wprost (wideo)