Awantura w Ministerstwie Zdrowia. Zaskakujące zachowanie Brauna (wideo)

Grzegorz Braun i Robert Winnicki z Konfederacji pojawili się razem w budynku Ministerstwa Zdrowia. Nagranie z momentu wejścia posłów zostało opublikowane w mediach społecznościowych. Działania polityków w ich ocenie miały się odbywać w ramach interwencji poselskiej. Głos na temat całej sytuacji na konferencji prasowej zabrał rzecznik Ministerstwa Zdrowia – Wojciech Andrusiewicz.

Polecamy także: Skandaliczne zachowanie Piotra Kraśki. Dziennikarz TVN został skazany

Dziś na portale społecznościowe oraz także do mediów trafiło nagranie, na którym widać posłów Grzegorza Brauna oraz również Roberta Winnickiego z Konfederacji. Wizyta polityków miała być przeprowadzona w ramach interwencji poselskiej. Mimo wszystko parlamentarzyści z ramienia Konfederacji u samego wejścia napotkali na swojej drodze przeszkody, aby wejść do budynku resortu zdrowia.

Polecamy także: Bezlitosna riposta. Zybertowicz odpowiada bezpośrednio Lisowi

Na nagraniu, które trafiło do sieci widać, że w pewnym momencie mężczyzna pracujący jako portier w budynku Ministerstwa Zdrowia starał się uniemożliwić Grzegorzowi Braunowi dalsze wejście do budynku resortu. W tej sytuacji mężczyzna wielokrotnie informował polityka, że nie może on wejść i prosił go o wyjście. Nagranie z tej sytuacji trafiło do sieci. Na temat wizyty posłów Brauna i Winnickiego głos zabrał rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Grzegorz Braun i Robert Winnicki z Konfederacji w budynku Ministerstwa Zdrowia

Grzegorz Braun i Robert Winnicki z Konfederacji pojawili się razem w budynku Ministerstwa Zdrowia. Nagranie z momentu wejścia posłów zostało opublikowane w mediach społecznościowych. Działania polityków w ich ocenie miały się odbywać w ramach interwencji poselskiej. Głos na temat całej sytuacji na konferencji prasowej zabrał rzecznik Ministerstwa Zdrowia – Wojciech Andrusiewicz.

Polecamy także: Kłopoty Tomasza Lisa. Znany dziennikarz Polsatu stanowczo zareagował

Chociaż nie nazwałbym tego interwencją poselską. To było zachowanie obu panów posłów: pana posła Brauna i pana posła Winnickiego skandaliczne. Ja przeczytam może tylko ustawę o wykonywaniu mandatu posła i senatora, art. 19: „W wykonywaniu mandatu poseł lub senator ma prawo, jeżeli nie narusza dóbr osobistych innych osób, do uzyskiwania informacji i materiałów”. Dzisiaj przynajmniej moje dobra osobiste zostały naruszone. Dzisiaj zostałem nazwany przez pana posła Brauna „bandytą”powiedział Andrusiewicz.

Polecamy także: Marszałek Witek mocno do Joanny Muchy w Sejmie: „Takie głupoty Pani opowiada” (wideo)

Ale uważam, że wszyscy gremialnie powinniśmy obłożyć takie osoby infamią, i na pewno zostanie wystosowane dzisiaj pismo do pani marszałek Sejmu w sprawie tego, co panowie posłowie robili tu w budynku, bo panowie posłowie biegali po wszystkich pokojach, zaglądali do wszystkich pracowników, jednocześnie krzycząc i siejąc wyzwiska, tak jak w kierunku mojej osoby. Na pewno na drodze postępowania takiego sejmowego my tego nie zostawimypowiedział rzecznik resortu zdrowia.

Źródło: Twitter, Polsat News, Onet

Polecamy także: 

Niepokojący wpis także Beaty Szydło. Sytuacja jest poważna

Tego się Lempart także nie spodziewała. Dostała nietypowy prezent od młodego mężczyzny (wideo)

Tego Trzaskowski także mógł się nie spodziewać. Mocne pytanie Kraśki w TVN (wideo)

Dziennikarz bezlitosny dla Kurdej-Szatan. Zadał jej także bardzo mocne pytanie (wideo)

To koniec? Zaskakujące informacje dot. także dalszych losów Mejzy