Skandaliczne zachowanie Piotra Kraśki. Dziennikarz TVN został skazany

Media powołując się na Super Express poinformowały, że aktualny dziennikarz stacji telewizyjnej TVN, a niegdyś także Telewizji Polskiej – Piotr Kraśko został skazany przez sąd. Jaka była przyczyna?

Polecamy również: To był dramat dla Magdaleny Ogórek. Dziennikarka odczuwa to do dziś

Piotr Kraśko to jeden z bardziej popularnych polskich dziennikarzy. Przez wiele lat występował na antenie Telewizji Polskiej, gdzie prowadził między innymi wieczorne wydanie serwisu informacyjnego „Wiadomości”, gdzie w latach 2012-2016 był szefem redakcji „Wiadomości”. Kraśko był także korespondentem telewizji publicznej w Brukseli (2003), Rzymie (2004–2005) oraz Waszyngtonie (2005–2008).

Polecamy także: Bezlitosna riposta. Zybertowicz odpowiada bezpośrednio Lisowi

Z kolei od 2016 roku Piotr Kraśko jest związany ze stacją telewizyjną TVN, gdzie od roku 2020 prowadzi serwis informacyjny „Fakty”. Dziś media obiegła informacja o skazaniu dziennikarza przez sąd. Piotr Kraśko miał kierować samochód bez uprawnień.

Piotr Kraśko skazany przez sąd

Według informacji podanych przez „Super Expressu” wynika, że wyrok w sprawie dziennikarza wydał Sąd Rejonowy w Łomży. Znanego dziennikarza stacji telewizyjnej TVN uznano za winnego prowadzenia auta mimo cofnięcia uprawnień.

Polecamy także: Kłopoty Tomasza Lisa. Znany dziennikarz Polsatu stanowczo zareagował

Problemy Piotra Kraśki miały mieć swój początek w kwietniu, kiedy to w województwie podlaskim policja zatrzymała go do rutynowej kontroli.

Dziennikarz TVN nie miał przy sobie prawa jazdy, a jak się też okazało, poruszał się samochodem bez uprawnień, które odebrano mu kilka lat wcześniej.

Prokuratura postawiła mu zarzuty, a Kraśko przyznał się do winymówi w rozmowie z „SE” osoba znająca sprawę.

Polecamy także: Marszałek Witek mocno do Joanny Muchy w Sejmie: „Takie głupoty Pani opowiada” (wideo)

Dziennikarz został skazany na karę 7.5 tys. złotych i kolejny rok zakazu prowadzenia pojazdów.

Początkowo został skazany na 7500 zł grzywny i kolejny rok zakazu prowadzenia pojazdów. Prokuratura odwołała się od tego wyroku (tzw. nakazowego) i już w normalnym procesie sąd wydał identyczny wyrok. Prokuratura, choć zapowiedziała apelację, ostatecznie z niej zrezygnowała i wyrok jest już prawomocnypoinformował Super Express.

Dziennikarz udzielił w tej sprawie komentarza Super Expressowi.

W ciągu miesiąca zdałem potem egzamin i odzyskałem prawo jazdy, potem zdałem jeszcze egzamin na kategorie B+Emówi prezenter.

We wrześniu sąd skazał mnie na grzywnę i zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez rok. To oczywiście w pełni zrozumiała kara i od tej pory przemieszczam się, siedząc na miejscu pasażeraprzyznał.

Źródło: wp, Super Express 

Polecamy także: 

Niepokojący wpis także Beaty Szydło. Sytuacja jest poważna

Tego się Lempart także nie spodziewała. Dostała nietypowy prezent od młodego mężczyzny (wideo)

Tego Trzaskowski także mógł się nie spodziewać. Mocne pytanie Kraśki w TVN (wideo)

Dziennikarz bezlitosny dla Kurdej-Szatan. Zadał jej także bardzo mocne pytanie (wideo)