Tragiczna śmierć dziennikarza TVP. Podano wstrząsające przyczyny

Piotr Świąc, dziennikarz TVP Gdańsk zginął tragicznie w wypadku samochodowym. Do tragedii doszło 5 marca o godz. 22.20 na drodze krajowej nr 20 w Borczu na Kaszubach między Żukowem, a Kościerzyną.   Oprócz Piotra Świąca śmierć poniósł także 23-letni kierowca auta marki Renault. W tym tygodniu media podały do wiadomości opinię biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków.

Dziennikarz zmarł w wieku 54 lat. W latach 1994-2001 współpracował ze stacją TVP 1. Dziennikarz zginął w trakcie powrotu do domu po prowadzeniu wieczornego wydania „Panoramy” w TVP 3 Gdańsk. Co było przyczyną tragedii, która wstrząsnęła na początku marca bieżącego roku?

Polecamy także: Tyle wynosi emerytura Joanny Senyszyn. Kwota zwala z nóg

Piotr Świąc, dziennikarz TVP Gdańsk zginął tragicznie w wypadku samochodowym

Z ogromnym smutkiem informujemy, że piątkowe wydanie Panoramy było ostatnim, które poprowadził dla Państwa nasz redakcyjny kolega Piotr Świąc. Krótko po godz. 22.20 na drodze krajowej numer 20 w miejscowości Borcz doszło do tragicznego w skutkach zderzenia dwóch pojazdów. Obaj kierowcy zginęli na miejscu. Łączymy się w bólu z pogrążoną w żałobie rodziną” – podano w mediach społecznościowych niedługo po tragicznym wypadku dziennikarza. 

Polecamy również: Awantura w Sejmie po słowach Glińskiego. “Może Pan stąd wyjść” (wideo)

Do tragicznego wypadku doszło 5 marca bieżącego roku w godzinach wieczornych. Prowadzony przez Piotra Świąca Volkswagen zderzył się czołowo z autem marki Renault, które prowadził 23-letni kierowca. Dziś do mediów dostała się opinia biegłego, która wskazała przyczynę tragicznego w skutkach wypadku.

Z opinii biegłego wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku była niewłaściwa jazda kierującego samochodem marki Renault Meganeprzedstawia treść ekspertyzy prokurator Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Polecamy także: Dzieci na “Tour de Konstytucja”. Czarnek mocno odpowiada Bodnarowi

Kierujący nie zachował szczególnej ostrożności podczas manewru wyprzedzania, kierował samochodem w stanie nietrzeźwości i w stanie po użyciu amfetaminy, jechał również z prędkością ok. 120-130 kilometrów na godzinę w terenie, gdzie prędkość dopuszczalna to 90 km/h.

Jak powiedziała PAP rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk, opinia biegłego jest ostatnią czynnością w śledztwie dotyczącym śmierci dziennikarza TVP Gdańsk Piotra Świąca.

W skutek zderzenia na miejscu zginął dziennikarz TVP oraz 23-letni kierowca Renault Megane.

Źródło: Interia, Fakt

Polecamy także przeczytać artykuły: 

Andruszkiewicz także pogrąża Budkę. Mocne słowa posła do szefa PO

Magdalena Środa również zaatakowała Lewandowskiego. Internauci odpowiedzieli

Onet nagłośnił także majątek Beaty Szydło. Była premier odpowiada