Łzy na antenie TVP. Katarzyna Cichopek nie wytrzymała (WIDEO)

Katarzyna Cichopek w programie „Pytanie na śniadanie” uroniła łzy na wizji. Powodem takiej reakcji gwiazdy serialu „M jak Miłość” był temat zmarłego pod koniec zeszłego roku Emiliana Kamińskiego.

POLECAMY TAKŻE: Piękny gest TVP dla Emiliana Kamińskiego. Widzowie mogli się tego nie spodziewać

Emilian Kamiński zmarł 26 grudnia 2022 roku. Pogrzeb znanego aktora odbył się 4 stycznia bieżącego roku. Wiele osób wiadomość o śmierci Emiliana Kamińskiego przyjęło ze sporym smutkiem.

Aktor w trakcie swojej kariery zasłynął między innymi z gry w popularnym i wręcz kultowym polskim filmie „U Pana Boga w ogródku”. Na co dzień widzowie TVP mogli go również oglądać w serialu „M jak Miłość”, gdzie od wielu lat wcielał się w jedną z postaci.

POLECAMY TAKŻE: Widzowie Sylwestra TVP byli w szoku. Nagle pojawił się Wojciech Szczęsny i się zaczęło (WIDEO)

To właśnie na planie wspomnianego serialu Emilian Kamiński mógł często spotykać Cichopek, która w trakcie programu „Pytanie na śniadanie” postanowiła powiedzieć kilka słów na temat swoje starszego kolegi z pracy.

Łzy w TVP

Był nieprawdopodobnie ciepłym serdecznym człowiekiem z otwartym sercem i otwartym umysłem. Miałam wielkie szczęście i czuję się wyróżniona, że mogłam tyle lat zawodowo spędzić u boku zarówno w Teatrze Kamienica, jak i na planie serialu „M jak Miłość”. Graliśmy w jednym wątku. Każde nasze spotkanie było wyjątkowe, ale każde było pozytywne wesołe. On przychodził na plan i od razu rzucał jakimś dowcipem. Uwielbialiśmy się wymieniać tymi żartami – mówiła Katarzyna Cichopek.

Choć był tak ogromną gwiazdą, aktorem z takim doświadczeniem, wybitnym aktorem, każdemu podał rękę, z każdym porozmawiał, wielokrotnie mnie też pocieszał, przytulał i traktował mnie trochę jak swoją córkę. Serce mi pękło, kiedy dowiedziałam się, że odszedł od nas, ponieważ spotkaliśmy się w październiku na planie serialu – mówiła aktorka.

POLECAMY TAKŻE: Fatalne wieści o Lewandowskim. Nie wygląda to dobrze

Aktorka mówiła także o formie aktora w trakcie jednego z ich spotkań na planie.

Widziałam, że jest w gorszej formie, ale nie spodziewałam się, że to są ostatnie miesiące, dni jego życia i też nasze ostatnie spotkanie. Zwłaszcza że graliśmy taki przyjemny wątek wspólnej kolacji rodzinnej zwieńczonej na końcu śpiewem serialowego Wojtka i pan Emilian wziął gitarę w ręce, zaczął śpiewać swoim pięknym głosem i nikt z nas wtedy nie przypuszczał, że to jest ostatnia piosenka, której przyszło nam wysłuchać – mówiła gwiazda TVP.

POLECAMY TAKŻE: Widzowie TVP pogrążeni w żałobie. Nie żyje znany polski aktor

Aktorka powiedziała także kilka słów na temat wczorajszego pogrzebu Emiliana Kamińskiego.

Wszyscy byliśmy bardzo poruszeni śmiercią pana Emiliana, a wczorajsze pożegnanie też było wyjątkowe, bo kościół to nie jest miejsce na oklaski i brawa, natomiast na koniec ceremonii, aż mam dreszcze, jak o tym mówię, wszyscy usłyszeliśmy brawa. Jest to takie podziękowanie, docenienie artysty – mówiła Cichopek.

W trakcie programu nie zabrakło także łez.

 

Źródło: Twitter, Radio Zet

Foto: Screen, Twitter

Polecamy także: 

Nie żyje gwiazda programu TVP. Szokujące okoliczności śmierci

Najnowszy sondaż wyborczy. Fatalny wynik jednej partii

Marek Jakubiak bezlitosny dla Jachiry. Polityk pokazał ten obrazek (FOTO)

Mocny wpis Ziemkiewicza. Wspomniał o Andrzeju Lepperze

Miłosz Kłeczek bezlitosny dla opozycji. Pokazał to niefortunne zdjęcie (FOTO)