Macron spoliczkowany na spotkaniu z wyborcami. Nagranie trafiło do sieci (wideo)

Opublikowano przez

Emmanuel Macron został zaatakowany przez mężczyznę w momencie, kiedy zbliżył się do barierek. W tej sytuacja natychmiast zaregowała ochrona, której zadaniem jest pilnowanie i zapewnienie bezpieczeństwa dla prezydenta Francji. Sprawca został prędko obezwładniony.

Do zdarzenia doszło w Drôme na południu Francji w miejscowości Tain-l’Hermitage w okolicach Valence. Francuski prezydent brał udział w spotkaniu z wyborcami. W pewnym momencie podszedł do barierek, które dzieliły go od zgromadzonych Francuzów. W pewnym momencie jeden z mężczyzn miał uderzyć polityka. Natychmiastowo zaregowała ochrona Emmanuela Macrona.

Polecamy także: Tyle wynosi emerytura Joanny Senyszyn. Kwota zwala z nóg

Emmanuel Macron został zaatakowany

Emmanuel Macron został zaatakowany przez mężczyznę w momencie, kiedy zbliżył się do barierek w trakcie spotkania z wyborcami. W tej sytuacja natychmiast zaregowała ochrona, której zadaniem jest pilnowanie i zapewnienie bezpieczeństwa dla prezydenta Francji. Do incydentu doszło w miejscowości Tain-l’Hermitage w okolicach Valence.

Polecamy również: Awantura w Sejmie po słowach Glińskiego. “Może Pan stąd wyjść” (wideo)

Po wizycie w miejscowej szkole, Emmanuel Macron podszedł do zgromadzonych mieszkańców i zaczął się z nimi witać. Z relacji mediów wynika, że stojący w tłumie mężczyzna uścisnął dłoń Emmanuela Macrona a następnie uderzył go w twarz. Uprzednio miał także skierować w jego kierunku  kilka słów. Nagranie z wydarzenia obiegło media społecznościowe. Mężczyzna został natychmiast obezwładniony przez ochroniarzy. Prezydent Francji po kilku minutach od incydentu dalej kontynuował swoją wizytę.

Polecamy także: Tyle wynosi emerytura Joanny Senyszyn. Kwota zwala z nóg

Po wszystkim policja zatrzymała sprawcę ataku na Emmanuela Macrona oraz także drugą osobę. Zdaniem ekspertów grozi im kilka miesięcy więzienia. Do skandalicznej sytuacji odnieśli się politycy we Francji, którzy potępili zachowanie mężczyzny, który uderzył prezydenta.

Francuska agencja AFP potwierdziła autentyczność krążącego na Twitterze nagrania.

Administracja prezydenta przyznała, że doszło do „próby ataku” na Macrona, lecz odmówiła dalszych komentarzy.

Źródło: Twitter,  Interia, Gazeta

Polecamy także przeczytać artykuły: 

Andruszkiewicz także pogrąża Budkę. Mocne słowa posła do szefa PO

Magdalena Środa również zaatakowała Lewandowskiego. Internauci odpowiedzieli

Onet nagłośnił majątek Beaty Szydło. Była premier odpowiada