Paweł Kukiz jedną nogą w PiS? Muzyk stawia jednak warunek Kaczyńskiemu
Paweł Kukiz dołączy do rządu, który tworzą środowiska Zjednoczonej Prawicy?
Muzyk oraz jednocześnie także były kandydat na urząd prezydenta Polski niedawno wypowiadał się na temat współpracy oraz rozmów z Jarosławem Kaczyńskim i jego politycznym środowiskiem. Warto przypomnieć, że do niedawna Paweł Kukiz wraz ze swoimi posłami tworzył sojusz z Polskim Stronnictwem Ludowym. Ostatecznie jednak współpraca zakończyła się wielkim skandalem i mocnymi słowami Kukiza pod adresem Ludowców. Czy teraz polityk jest gotowy dołączyć do obozu Zjednoczonej Prawicy?
Polecamy także: Głodowa emerytura Krzysztofa Cugowskiego z Budki Suflera. Kwota jest szokująca
Paweł Kukiz dołączy do rządu?
Od dłuższego czasu mówi się o rozmowach między Pawłem Kukizem a Jarosławem Kaczyńskim. Polityk nie ukrywał już w trakcie rozmowy z Robertem Mazurkiem, że jest skłonny poprzeć ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego, lecz pod pewnymi warunkami. Teraz jednak pojawił się wątek mówiący o dołączeniu Kukiza wraz ze swoimi politykami do szeregów Zjednoczonej Prawicy. Paweł Kukiz w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, pytany o dołączenie do obozu ZP, powiedział, że dopuszcza taką możliwość. Jakie przy tym stawia warunki przed prezesem PiS?
— Dopuszczam możliwość zasilenia Zjednoczonej Prawicy. Kaczyński pytał o wsparcie Zjednoczonej Prawicy. Wyraziłem zainteresowanie — powiedział Paweł Kukiz.
— Wyraziłem zainteresowanie, ale pod podstawowym warunkiem, że jeśli miałoby dojść do przegłosowania wspólnie z PiS ważnych dla rządu propozycji, to w pierwszej kolejności musi być uchwalona jedna z ustaw Kukiz’15, która dla nas jest niezmiernie ważna — ustawa o sędziach pokoju, ustawa antykorupcyjna, bezprogowe referendum przy odwołaniu burmistrza i wójta. A najbardziej pożądanym projektem byłaby ustawa o zmianie ordynacji wyborczej — opowiedział muzyk.
Polecamy także: Platforma Obywatelska rozpada się? Kolejny poseł odszedł do Hołowni
Jeden z warunków dołączenia Kukiza do PiS to wpisanie jego postulatów do „Nowego ładu”. Polityk podkreślił również, że chodzi o wprowadzenie w życie jego koncepcji. W tym aspekcie nie ma znaczenia dla niego to, kto rządzi, lecz kto ma moc sprawczą.
— Gdyby władzę mieli w tej chwili Robert Biedroń oraz Adrian Zandberg i mieli moce sprawcze gwarantujące realizację tych postulatów, to wchodzę z nimi w koalicję. To tylko kwestia ceny, bo też są pewne granice ustępstw — mówił muzyk.
Źródło: TOK FM
Polecamy także:
Lempart domaga się także od UE działań ws. Polski. Mocne stanowisko działaczki
Korwin-Mikke także znowu szokuje. Jego wpis ponownie przekroczył granicę