Szokujące słowa Jachiry w Sejmie. Tego jeszcze nie było (wideo)
Klaudia Jachira w Sejmie przemawiała z mównicy sejmowej. Posłanka Koalicji Obywatelskiej odniosła się do sytuacji mającej miejsce na granicy Polski z Białorusią. Posłanka w swojej wypowiedzi odniosła się między innymi do Przemysława Czarnka, Zbigniewa Ziobro, Macieja Wąsika oraz także Tadeusza Rydzyka. W swojej przemowie polityk pytała się także o Jarosława Kaczyńskiego. To jednak nie wszystko.
Polecamy także: Beata Kozidrak zatrzymana przez policję. Szokujący powód
Sytuacja na granicy Polski z Białorusią jest jednym z głównych tematów poruszanych w mediach oraz także w opinii publicznej w ostatnim czasie. W związku z ostatnimi wydarzeniami rząd zdecydował się wystąpić do prezydenta Andrzeja Dudy z wnioskiem o wprowadzenie stanu wyjątkowego częściowo na terenie województw podlaskiego i lubelskiego. Sejm w poniedziałek mógł rozporządzenie prezydenta w tej sprawie uchylić, lecz ostatecznie do tego nie doszło. W związku z tym stan wyjątkowy będzie trwać 30 dni licząc od 2 września.
Krytycznie do takiego stanu rzeczy podeszła Klaudia Jachira, która wygłosiła dość kontrowersyjne przemówienie w Sejmie.
Klaudia Jachira w Sejmie
Sytuacja na granicy Polski z Białorusią jest jednym z głównych tematów poruszanych w ostatnim czasie w mediach. W związku z kryzysem rząd postanowił złożyć wniosek do prezydenta Andrzeja Dudy o wprowadzenie stanu wyjątkowego częściowo na terenie województw podlaskiego i lubelskiego. Stan wyjątkowy mógł zostać uchylony przez Sejm w poniedziałek, lecz ostatecznie wniosek w przedmiocie tej sprawy upadł. Na ten temat głos z sejmowej mównicy zabrała Klaudia Jachira.
– Ta izba przyzwoliła na milczenie na temat tego, co dzieje się na granicy. Tym samym wydaliśmy wyrok na te 32 osoby, które w Usnarzu wegetują głodne, zziębnięte, chore i spragnione – powiedziała posłanka Koalicji Obywatelskiej.
Polecamy również: Maryla Rodowicz trafiła do szpitala. Niepokojący wpis piosenkarki
– Przez cały ten czas nie pojawił się tam wicepremier Jarosław Kaczyński, odpowiadający za bezpieczeństwo. Dlaczego? Bo jedynym realnym zagrożeniem dla tej tchórzliwej władzy jest prawda o tym, jak traktuje się tych ludzi. Tę prawdę przekazywali niezależni dziennikarze, aktywiści czy nieliczni posłowie. Dlatego wprowadzono stan wyjątkowy, a my musieliśmy wyjechać. Co z oczu, to z serca prawda? – dodała.
Klaudia Jachira odniosła się także do Przemysława Czarnka, Zbigniewa Ziobry, Macieja Wąsika i Tadeusza Rydzyka.
– Ci ludzie uciekali przed fanatyzmem religijnym i mają pecha, że na drodze do wolnego świata stanęła im fanatyczna Polska, bo czym się różni minister Czarnek, Wąsik, Ziobro czy Rydzyk od talibów? – pytała Klaudia Jachira.
Polecamy także: Beata Kozidrak zatrzymana przez policję. Szokujący powód
– Jedni i drudzy wprowadzają państwo wyznaniowe, mając gęby pełne frazesów o miłości, a tak naprawdę są oprawcami. Może za 50 lat znajdzie się jeden sprawiedliwy i tak jak prezydent Kwaśniewski przeprosił za Jedwabne, przeprosi za Usnarz – oceniła.
W opinii posłanki KO „osoby, które przebywają na granicy polsko-białoruskiej cierpią dzisiaj i nie ma wątpliwości, że obecne polskie władze Jezusa też by nie wpuścili”. – Jego telefon byście zniszczyli, a Maryja krzyczałaby daremnie całą noc, jak dzisiaj jedna kobiet na granicy: „Błagam, pomóżcie nam. My tu umieramy” – podsumowała.
Źródło: Wprost
Polecamy także:
Rusin także ponownie uderza w Ogórek. Kontrowersyjny wpis celebrytki
Sikorski zaczepił Pawłowicz. Dostał szybką ripostę
Polska pogrążona także w smutku. Andrzej Duda podał przykrą wiadomość