Oskarżył Tomasza Komendę. Prokuratora spotkała surowa kara
W poniedziałek 31 maja Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego podjęła decyzję o usunięciu z zawodu wrocławskiego prokuratora Tomasza F. Mężczyzna przed laty oskarżał Tomasza Komendę w związku z gwałtem i morderstwem 15-latki, które miało miejsce w 1996 roku w Miłoszycach. W 2019 r. śledczy został zatrzymany za jazdę po pijanemu. Wydane orzeczenie jest nieprawomocne.
Polecamy również: Onet nagłośnił majątek Beaty Szydło. Była premier odpowiada
Prokurator Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu – Tomasz F., został zatrzymany przez patrol policji w związku z rutynową kontrolą w październiku 2019 roku. Po badaniu trzeźwości wykazano, że Tomasz T. miał 0,28 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. W związku z tym Prokuratura we Wrocławiu zawiesiła go w obowiązkach służbowych. Następnie w czerwcu 2020 roku Izba Dyscyplinarna uchyliła mu immunitet.
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego: Tomasz F. usunięte z zawodu. Orzeczenie jest nieprawomocne
Polecamy także: Ogórek ostro do posła Lewicy w TVP. “Zapadła cisza” (wideo)
– Sąd uznał winnym tego przewinienia dyscyplinarnego prokuratora i wymierzył mu karę najwyższą możliwą, czyli wydalenia ze służby prokuratorskiej – poinformował Piotr Falkowski – rzecznik Izby Dyscyplinarnej.
Tomasz F. W październiku 2019 roku został zatrzymany przez patrol policji. Badanie trzeźwości śledczego wykazało u niego 0,28 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu. W tej sytuacji wrocławska prokuratura zawiesiła go w obowiązkach służbowych. Następnie w czerwca 2020 roku Izba Dyscyplinarna uchyliła mu immunitet.
Polecamy także: Tyle wynosi emerytura Joanny Senyszyn. Kwota zwala z nóg
W 2001 roku Tomasz F. oskarżył Tomasza Komendę o udział w gwałcie zbiorowym. W konsekwencji w 2004 roku Tomasz Komenda został prawomocnie skazany na 25 lat więzienia za zabójstwo i zgwałcenie 15-latki w Miłoszycach w noc sylwestrową 1996 roku. Z kolei połowie marca 2018 roku został warunkowo zwolniony z odbywania kary i wyszedł na wolność po 18 latach. Według ustaleń prokuratury mężczyzna nie popełnił zbrodni, za którą otrzymał wyrok i trafił na wiele lat do więzienia. W 2018 roku Sąd Najwyższy uniewinnił Tomasza Komendę.
Polecamy również: Awantura w Sejmie po słowach Glińskiego. “Może Pan stąd wyjść” (wideo)
Sąd przyznał Tomaszowi Komendzie 12 mln zł zadośćuczynienia oraz 811 tys. 533 zł i 12 gr. tytułem odszkodowania za niesłuszne skazanie i pobyt w więzieniu.
Źródło: Radio Zet
Polecamy także przeczytać artykuły:
Andruszkiewicz także pogrąża Budkę. Mocne słowa posła do szefa PO
Magdalena Środa również zaatakowała Lewandowskiego. Internauci odpowiedzieli