Tomaszewski powiedział to wprost o Lewandowskim. Mocne słowa legendy reprezentacji (WIDEO)

Opublikowano 23 listopada 202223 listopada 2022 przez C Krystian

Robert Lewandowski wczoraj mógł zapewnić reprezentacji Polski zwycięstwo w pierwszym spotkaniu na mundialu w Katarze przeciwko Meksykowi. Polak w drugiej części spotkania podszedł do wykonania rzutu karnego, lecz ostatecznie musiał pogodzić się z wyższością w tej sytuacji bramkarza rywali Polaków.

Polecamy także: Spięcie z Tuskiem w Piasecznie. Mężczyzna nie gryzł się w język (WIDEO)

Mecz Polska kontra Meksyk to już historia. Polacy zagrali bardzo defensywnie, co z oczywistych względów miało swoje przełożenie na styl całej drużyny. Pod adresem Polaków padało wiele zarzutów, że zbyt wiele razy szukali przy pomocy długich podań Roberta Lewandowskiego, zamiast starać się rozegrać piłkę.

POLECAMY TAKŻE: Trzaskowski o Marszu Niepodległości. Padły zaskakujące słowa

Mimo wszystko wielu kibiców reprezentacji Polski do dziś ma w pamięci niewykorzystany rzut karny Roberta Lewandowskiego, który przy braku skuteczności Meksyku mógł dać naszej reprezentacji bardzo ważne Trzy punkty.

Na początku wydawało się, że spotkanie będzie kontynuowane, lecz w okolicach 58′ minuty spotkania arbiter spotkania zdecydował się zweryfikować jedną z sytuacji w polu karnym Meksyku, w której to brał udział Robert Lewandowski.

Polecamy także: Spięcie z Tuskiem w Piasecznie. Mężczyzna nie gryzł się w język (WIDEO)

Po weryfikacji VAR Australijczyk Christopher Beath wskazał na jedynasty metr pola karnego Meksyku. Do karnego podszedł sam poszkodowany wcześniej Robert Lewandowski, lecz…niestety lepszy okazał się Ochoa, który zdaniem komentatorów „włączył tryb mundialowy”.

Jan Tomaszewski o Robercie Lewandowskim

Nie ulega wątpliwości, że brak trafienia Roberta Lewandowskiego z rzutu karnego był dla wielu osób niemałym szokiem. Wiele osób zwróciło uwagę na to, że Polak podszedł do uderzenia piłki postawionej na przysłowiowym „wapnie” w innym stylu niż to robi zazwyczaj.

Na temat wykonania rzutu karnego przez kapitana reprezentacji Polski wypowiedział się były bramkarz biało-czerwonych – Jan Tomaszewski.

POLECAMY TAKŻE: „Bodnar, przeproś!”. Stanowcze słowa Jakubiaka do Adama Bodnara (WIDEO)

– Obawiam się o formę psychiczną Roberta Lewandowskiego. Raz, że przejście do nowego klubu, karny niestrzelony, kartka, mecze zawieszenia w Barcelonie. Widać było, że Robert nie jest sobą i ten karny był tego potwierdzeniem. Oglądałem to dwa razy. To nie był ten Robert przy rzucie karnym, co zawsze – powiedział Tomaszewski w rozmowie z „Super Expressem”.