Szokujące słowa Joanny Senyszyn o Żołnierzach Wyklętych. Posłanka Lewicy przesadziła?

Opublikowano przez

Joanna Senyszyn wypowiedziała się w bardzo mocnych słowach na temat Żołnierzy Wyklętych.  Poseł Lewicy w marcu 2019 roku napisała kilka kontrowersyjnych słów na temat Żołnierzy Wyklętych za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jej słowa wywołały olbrzymią burzę wśród internautów. W dodatku komentarz kontrowersyjnej polityk stał się przedmiotem sądowego pozwu. „Wyklęci to nie żołnierze, a bandy wyrzutków społecznych, nierobów i frustratów czekających na III WŚ” – pisała Joanna Senyszyn.

Polecamy również: Spora emerytura dla Zenka Martyniuka. Kwota robi wrażenie

Joanna Senyszyn negatywnie o Żołnierzach Wyklętych

Pierwszego marca obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci „Żołnierzy Wyklętych”.

„W hołdzie „Żołnierzom Wyklętym” – bohaterom antykomunistycznego podziemia, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienie dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku, jak i w inny sposób, przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu.”

Niestety z dniem pamięci nie wszyscy się zgadzają. Wśród nich jest także poseł Joanna Senyszyn, która co pewien czas przy okazji dnia 1 marca negatywnie wypowiada się na temat Wyklętych. Przytoczone poniżej słowa pochodzą z dnia 1 marca 2019 roku i zostały opublikowane na Twitterze posłanki.

Polecamy również: Daniel Obajtek odpowiada na atak Tuska. Dane są przytłaczające

„Wyklęci to nie żołnierze, a bandy wyrzutków społecznych, nierobów i frustratów czekających na III WŚ. Zamordowali 5 tys.cywilów, w tym 187 dzieci, grabili, gwałcili, torturowali, zastraszali Polaków odbudowujących kraj. Ich święto to jawna kpina z obywateli RP. Będzie zniesione”– napisała Joanna Senyszyn na Twitterze 1 marca 2019 roku.

Źródło: Twitter

Polecamy także: 

Lempart domaga się także od UE działań ws. Polski. Mocne stanowisko działaczki

Mocne przemówienie Patryka Jakiego w PE. “Nie macie także prawa zajmować się kwestią aborcji”