Kolejna afera w TVN? Pracownicy stacji mają dość: „Nie chcemy już tu pracować”

Opublikowano przez

Stacja TVN przeżywa niemały kryzys. W zeszłym tygodniu na temat komercyjnej telewizji wypowiedział się jej były pracownik, Kamil Różalski. Mężczyzna zarzucił stacji szereg nieprawidłowości, które napotkał w czasach swojej pracy w TVN. To jednak nie koniec problemów telewizji związanych z jej pracownikami. Teraz media obiegł list pochodzący o pracowników stacji. Narzekają oni na aktualne podejście włodarzy telewizji. Zwracają także uwagę na liczne zwolnienia dotyczące pracowników telewizji. Dla wielu osób oznacza to życiowy dramat i brak środków do utrzymania.

Polecamy także: Awantura w Sejmie. Mocne słowa Terleckiego do Nitrasa (wideo)

Kryzys w TVN?

Stacja telewizyjna TVN przeżywa niemały kryzys w ostatnich tygodniach. Najpierw w bardzo negatywnym świetle telewizja została przedstawiona przez Kamila Różalskiego, byłego jej pracownika. Za Różalskim postanowili pójść inni pracownicy komercyjnej stacji. Napisali oni list do wielu redakcji w kraju. Skarżą się oni w nim na postępowanie swojego aktualnego pracodawcy. Autorzy zwrócili także uwagę na liczne zwolnienia dotyczące także kobiet w ciąży oraz osób w wieku emerytalnym. Wirtualnemedia informują, że jest to kilkuetapowy proces. Jak do tej pory z TVN pożegnali się Igor Sokołowski, Maciej Dolęga oraz Anna Kowalska. Wcześniej TVN pożegnał 30 pracowników z biura reklamy, działu technicznego oraz inżynierów wozów transmisyjnych.

– Zwalniane są kobiety w ciąży, matki rodzin wielodzietnych, osoby w wieku emerytalnym, które są wybitnymi specjalistami w swoich dziedzinach. Managerowie zgłaszają, że zwolnienia będą miały tragiczne skutki, spadnie wydajność pracy – skomentowano w liście „pracowników TVN”.

Według autorów listu zwolnienia mogą być prowadzone do końca czerwca bieżącego roku.

Polecamy również: Daniel Obajtek odpowiada na atak Tuska. Dane są przytłaczające

– Trochę przykro, że na końcu mojej przygody z TVN24 okazało się, że człowiek to tylko pozycja w Excelu, a niektórzy wciąż nie mogą pogodzić się, albo może nie wiedzą, że pańszczyznę w Polsce zniesiono już dość dawno, bo w 1864 roku – stwierdził Szymon Jadczak, dziennikarz śledczy, który pożegnał się z TVN.

– Machina Discovery spowodowała, że my, którzy wciąż pracujemy w TVN, gratulujemy kolegom, którzy zostali zwolnieni z pracy. Gratulujemy im dlatego, że my także nie chcemy już tu pracować. Taka sytuacja w historii TVN wcześniej nigdy nie miała miejsca – napisano w liście.

– Każdy, kto nie został zwolniony, chce dostawać pensję do momentu, w którym nie znajdzie sobie innej pracy. Czekamy, aż minie pandemia i będzie łatwiej o zmianę pracy – dodano również w liście.

Źródło: wirtualnemedia

Polecamy także: 

Lempart domaga się także od UE działań ws. Polski. Mocne stanowisko działaczki

Mocne przemówienie Patryka Jakiego w PE. “Nie macie także prawa zajmować się kwestią aborcji”