Lubecka zapytała Kidawę-Błońską o Bidena. Wymowna reakcja na odpowiedź polityk [WIDEO]

Opublikowano przez

Małgorzata Kidawa-Błońska była gościem Beaty Lubeckiej w Radiu Zet. Tematem rozmowy polityk Platformy Obywatelskiej z dziennikarką były między innymi sprawy dotyczące aktualnych relacji między Polską a Stanami Zjednoczonymi oraz Stanów z Unią Europejską. W trakcie programu poruszono również wątki dotyczące Platformy Obywatelskiej.

Polecamy także: Tyle wynosi emerytura Joanny Senyszyn. Kwota zwala z nóg

Małgorzata Kidawa-Błońska była także pytana o to, czy gdyby ona była prezydentem Polski, to czy w takiej sytuacji Joe Biden odwiedziłby Polskę. Warto bowiem przypomnieć, że polityk PO została wyłoniona jako kandydatka swojej partii na urząd prezydenta w roku 2020. Ostatecznie jednak w wzmaganiach o urząd głowy państwa zastąpił ją prezydent Warszawy – Rafał Trzaskowski. Włodarz stolicy ostatecznie przegrał z urzędującym prezydentem Andrzejem Dudą uzyskując w pierwszej turze 5.9 miliona głosów oraz w drugiej turze ponad 10 milionów.

Polecamy również: Awantura w Sejmie po słowach Glińskiego. “Może Pan stąd wyjść” (wideo)

Małgorzata Kidawa-Błońska była gościem Beaty Lubeckiej w Radiu Zet

Znana polityk Platformy Obywatelskiej – Małgorzata Kidawa-Błońska była gościem Beaty Lubeckiej w Radiu Zet. W trakcie programu padło pytanie o stosunki między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi.

– Bardzo ważna jest współpraca Stanów Zjednoczonych z Unią Europejską, bo problemy mamy wspólne – mówiła wicemarszałek Sejmu.

– Jestem przekonana, że te rozmowy dadzą pozytywny impuls. Szkoda tylko, że nie będzie spotkania z naszym prezydentem, że nie będzie Polski w głównym nurcie rozmów, że nie było telefonu do polskiego prezydenta. To jest przykre – dodała.

Polecamy także: Tyle wynosi emerytura Joanny Senyszyn. Kwota zwala z nóg

– Z relacji z Trumpem nic nie wynikło dla Polski. To były tylko rozmowy i obietnice. Dla mnie ważne jest, żeby obietnice zamieniały się w czyny. Zaniedbania dyplomacji, niezłożenie gratulacji Bidenowi powoduje, że jesteśmy z tyłu. Nie jesteśmy tak traktowani, jak Polska zasługuje, jako ważny i poważny partner dla Stanów Zjednoczonych – dodała.

– Czyli, gdyby pani była prezydentem, to Joe Biden odwiedziłby Warszawę? – dopytała prowadząca rozmowę.

– Na pewno – z przekonaniem odparła polityk PO.

 

Źródło: YT, Zet, Twitter, Wprost,

Polecamy także przeczytać artykuły: 

Andruszkiewicz także pogrąża Budkę. Mocne słowa posła do szefa PO

Magdalena Środa również zaatakowała Lewandowskiego. Internauci odpowiedzieli

Onet nagłośnił także majątek Beaty Szydło. Była premier odpowiada