Jerzy Stuhr wydał oświadczenie. Zaprzeczył pewnej informacji

Jerzy Stuhr złożył oświadczenie w związku z zatrzymaniem, do którego doszło dwa dni temu w Krakowie. Aktor miał potrącić motocyklistę będąc pod wpływem alkoholu.

POLECAMY RÓWNIEŻ: Legenda polskiej reprezentacji nie wytrzymała. Mocne słowa w sprawie Stuhra

Artysta został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji, który przeprowadzili badanie przy pomocy alkomatu, które wykazało, że Jerzy Stuhr wcześniej spożył alkohol. Aktor w publikacji postanowił zaprzeczyć jednej informacji, którą podawały media.

W poniedziałek wieczorem media informowały o potrąceniu, do którego miał doprowadzić znany polski aktor Jerzy Stuhr.

POLECAMY RÓWNIEŻ: Legenda polskiej reprezentacji nie wytrzymała. Mocne słowa w sprawie Stuhra

Informacja na ten temat pojawiła się na koncie na Twitterze dziennikarza Telewizji Polskiej – Cezarego Gmyza, który postanowił podzielić się informacjami, które miał uzyskać portal informacyjny TVP.info.

– NEWS @tvp_info Znany krakowski aktor Jerzy S. w Krakowie na ul. Mickiewicza około godziny 17 potrącił motocyklistę a następnie usiłował zbiec z miejsca wypadku. Uniemożliwił mu to inny kierowca tarasując drogę ucieczki. U Jerzego S. stwierdzono 0,34 promila – napisał dziennikarz TVP.

Polecamy również: „Będziemy występować o zarząd komisaryczny”. Czarnek prosto z mostu odpowiada Trzaskowskiemu

Po pewnym czasie dziennikarz Telewizji Polskiej będący korespondentem TVP w Niemczech napisał jeszcze:

– Korekta. U Jerzego Stuhra stwierdzono 0,7 promila co zmienia kwaifikację z prowadzenia po użyciu alkoholu na prowadzenie w stanie nietrzeźwości – oznajmił Cezary Gmyz w kolejnym swoim wpisie.

Jerzy Stuhr oświadczenie

Jerzy Stuhr wydał oświadczenie w związku z czynem, którego się dopuścił. Zrobił to za pośrednictwem konta na Facebooku swojego syna – Macieja Stuhra. W opublikowanym wpisie czytamy:

POLECAMY RÓWNIEŻ: Te słowa przed śmiercią powiedział Franciszek Pieczka. Są bardzo wymowne

– Szanowni Państwo, Nie ukrywam, że wydarzenia ostatniej doby były druzgoczące dla mnie i mojej rodziny. Pozwólcie, że tą drogą przekażę Państwu oświadczenie mojego Taty. Czy wyrażenie szczerego ubolewania odzwierciedla wszystkie moje emocje? Nie. Czy napisanie, że ogromnie mi przykro z powodu wydarzenia, do jakiego doszło w dniu 17 października 2022 roku, cokolwiek zmienia? Niewiele. Niemniej, bez tych słów nie da się zacząć niczego – napisał Maciej Stuhr.

POLECAMY RÓWNIEŻ: „Obiecywał Pan”. Trudne pytanie do Tuska w Radomiu. Zaskakująca odpowiedź (WIDEO)

W drugiej części padły słowa od Jerzego Stuhra.

– Szanowni Państwo! Bardzo żałuję i przepraszam, że wczoraj podjąłem tę najgorszą w moim życiu decyzję o prowadzeniu samochodu. Deklaruję pełną współpracę z organami powołanymi do wyjaśnienia wczorajszego incydentu – czytamy.

POLECAMY RÓWNIEŻ: Kontrowersyjne słowa Ochojskiej o Andrzeju Dudzie. Marek Jakubiak nie wytrzymał (WIDEO)

Aktor zaprzeczył doniesieniom medialnym na temat ucieczki z miejsca zdarzenia.

– Jednocześnie chciałem zapewnić, że wbrew doniesieniom medialnym, nie zbiegłem z miejsca zdarzenia, lecz zatrzymałem się na życzenie jego uczestnika i razem oczekiwaliśmy na przyjazd policji. Z poważaniem, Jerzy Stuhr – czytamy w opublikowanym oświadczeniu za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Źródło: Facebook

POLECAMY TAKŻE: 

Lewandowski jest niesamowity! Trzy bramki Polaka na start Ligi Mistrzów (WIDEO)

„Pani jest głupia, czy tylko tak mówi?”. Czarnek mocno do dziennikarki Gazety Wyborczej (WIDEO)

Przykra wiadomość. Nie żyje znany polski polityk

Kontrowersyjne słowa Nowackiej z KO. Mocna odpowiedź byłego kapitana reprezentacji Polski