Kłopoty marszałka Grodzkiego. Pięć zdarzeń nie uległo przedawnieniu

Marszałek senatu, Tomasz Grodzki ma bardzo poważne problemy. Polityk jest oskarżany o dopuszczenie się korupcji. W tym tygodniu kulisy prowadzonego śledztwa przedstawiła Gazeta Polska. Marszałek Tomasz Grodzki przez lata wykonywał obowiązki lekarza w szpitalu w Szczecinie. To tam zdaniem śledczych miało dojść do zarzucanych potykowi czynów. W toku postępowania przesłuchano ponad 180 świadków i ustalono czternaście zdarzeń o charakterze korupcyjnym. Pięć zdarzeń nie uległo przedawnieniu.

Marszałek senatu, Tomasz Grodzki ma poważne problemy

Śledztwo przeciw Tomaszowi Grodzkiemu prowadzone jest przez prokuraturę regionalną. W jego toku funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego przesłuchali ponad 180 świadków. Na tej podstawie ustalili 14 zdarzeń o charakterze korupcyjnym. Chodzi o czas, w którym to Grodzki kierował Wojewódzkim Szpitalem w Szczecinie. Prokurator Marcin Lorenc, rzecznik prokuratury ze Szczecina podkreślił, że pięć zdarzeń nie uległo jeszcze przedawnieniu. „5 z tych zdarzeń nie uległo przedawnieniu i może stanowić podstawę do pociągnięcia do odpowiedzialności karnej”.

Mimo wszystko postawienie zarzutów nie jest takie proste.

Aby postawić zarzuty senatorowi, potrzebna jest zgoda na uchylenie immunitetu. Taki wniosek z prokuratury trafia najpierw do marszałka Senatu, czyli samego zainteresowanego. I jeśli nawet wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej trafi pod głosowanie, jego los zależy od opozycyjnej większościpodaje „Gazeta Polska”.

Źródło: wp

Polecamy także: 

Ziemkiewicz również krytycznie o Kaczyńskim. Poszło o przedsiębiorców

Adam “Nergal” Darski ma także problemy. Wkrótce stanie przed sądem za swój czyn