To o Polskości uważa Donald Tusk? Wielu nie może mu tego wybaczyć

Donald Tusk to polityk, który w pewnych kręgach potrafi rozbudzić wulkan kontrowersji za sprawą swoich wypowiedzi oraz działań. Tak jest od wielu lat. Tusk ma zarówno swoich zwolenników jak i również przeciwników. Ci ostatni bardzo często lubią przywołać jego dawne słowa,  które nie zawsze były pozytywne dla części społeczeństwa naszego kraju. Chodzi tu dokładnie o esej Tuska sprzed ponad trzydziestu lat, gdzie wyraził swój ogląd na temat „Polskości”. Użyte przez niego słowa do dziś są używane przeciw niemu w licznych dyskusjach.

Donald Tusk i Polskość

Donald Tusk to przede wszystkim jeden z najbardziej popularnych Polaków ostatnich lat. Wszystko to za sprawą jego kariery w Brukseli w roli przewodniczącego Rady Europejskiej. To ta funkcja dała w następnej kolejności Tuskowi możliwość objęcia funkcji szefa Europejskiej Partii Ludowej, a więc największej partii w PE. Z tego między innymi powodu powrót do Polski dla Tuska mógł się wydać delikatnym obniżeniem lotów. Bowiem bycie umownym „prezydentem Unii Europejskiej” lub szefem EPL brzmi zdecydowanie lepiej niż sprawowanie władzy nad jedną z partii kraju członkowskiego UE.

Od lat nie znikają negatywne słowa pod adresem Tuska. Wiele osób uważa,  że Tusk w 2014 roku pokazał swój stosunek do Polski. Chodzi tu dokładnie o jego porzucenie stanowiska szefa Rady Ministrów na rzecz pracy w PE. Przy tej okazji często są przywoływane słowa Tuska sprzed ponad trzydziestu lat. Chodzi dokładnie o esej byłego szefa Platformy Obywatelskiej na temat Polskości. Polityk zawarł tam sformułowania,  które do dziś nie wszystkim się podobają. O jakie słowa dokładnie chodzi? Fragment tekstu Tuska cytujemy u dołu.

Polskość to nienormalność – takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg wie co jeszcze wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać, a zrzucić nie potrafię (nie chcę mimo wszystko?), wypaliły znamię i każą je z dumą obnosić. Więc staję się nienormalny, wypełniony do granic polskością, i tam, gdzie inni mówią człowiek, ja mówię Polak; gdzie inni mówią kultura, cywilizacja i pieniądz, ja krzyczę; Bóg, Honor i Ojczyzna (…).

– pisał ponad 30 lat temu Donald Tusk.

Zrosło: wPolityce

Polecamy także: 

Beata Mazurek napisała bolesne słowa o rządach Donalda Tusk

Janusz Korwin-Mikke miał wypadek samochodowy w Otwocku