Tak przywitali Nowacką. Mocna sytuacja

Opublikowano przez

Barbara Nowacka pojawiła się w Mielcu, gdzie wzięła udział w inauguracji nowego roku szkolnego w jednej z tamtejszych szkół. Przed placówką pojawiły się także osoby protestujące.

Tradycyjnie szefowie resortu edukacji wybierają placówki, w których uroczyście inaugurują rozpoczęcie nowego roku szkolnego.

W zeszłym roku ówczesny minister edukacji Przemysław Czarnek postanowił przybyć do Węgrowa, a przed dwoma laty wziął udział w inauguracji roku szkolnego w Kościerzynie.

Jego następczyni – Barbara Nowacka – w tym roku zdecydowała się wybrać Mielec. – wybrałam tę szkołę nie bez powodu. Tu jest edukacja na poziomie europejskim – mówiła szefowa resortu edukacji cytowana przez media.

Przed placówką, do której przybyła Barbara Nowacka pojawili się protestujący. Wśród nich znalazła się między innymi Barbara Nowak — była małopolska kurator oświaty w latach 2016-2023, a aktualnie radna Sejmiku Województwa Małopolskiego.

Barbara Nowacka w Mielcu

Zebrani protestujący sprzeciwiali się zmianom dotyczącym lekcji religii w szkołach.

„My chcemy Boga w książce, w szkole” – można było przeczytać na dwóch wielkich transparentach. Na innych z kolei pisało: „Dziś – bez szkoły; Jutro – bez dzieci; Pojutrze – bez Polski!”, „Mówimy STOP polityce Tuska”, „Ocalmy Polską szkołę”.

Nowacka do protestu odniosła się w trakcie konferencji prasowej.

– Kiedy rozpoczynałam pracę w ministerstwie, obiecałam szkołom uwolnienie z kagańca partyjnego, odpolitycznienie kuratorium, danie nauczycielkom i nauczycielom autonomii, prawa do decydowania o tym, w jaki sposób uczą, jakie zajęcia dodatkowe prowadzą z młodzieżą – mówiła Nowacka.

– Ja tego dotrzymam i jest mi niezmiernie przykro, że następują próby upolitycznienia szkoły przez różnego rodzaju organizacje pana Rydzyka, część episkopatu. Szkoła nie jest miejscem do urządzania politycznych wieców i manifestacji. Próby zepsucia 1 września, uważam za po prostu niewłaściwe i nie dopuszczę do tego, by szkoła stała się elementem walki partyjnej – oceniła polityczka.

 

Źródło: Wprost, Media Społecznościowe, Hej Mielec