Legendarny dziennikarz TVP w TV Republika?
Przemysław Babiarz został zawieszony przez Telewizję Polską po swoich słowach, które padły w trakcie ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Teraz pojawiły się nieoficjalne informacje na temat ewentualnego nowego miejsca pracy komentatora.
Przemysław Babiarz od wielu lat jest związany z Telewizją Polską. To właśnie na antenie publicznego nadawcy zasłynął z relacjonowania najważniejszych wydarzeń ze świata sportu. Niestety w ostatnich dniach na jego temat jego głośno z nieco innego powodu.
W piątek (26 lipca) w Paryżu odbyła się widowiskowa ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich. Jednym z jej elementów była piosenka „Imagine”, którą w postanowił skomentować Przemysław Babiarz. Jej autorem jest John Lennon. Piosenka została wydana w 1971 roku.
Na portalu „Wikipedia” utwór jest definiowany jako: „antyreligijny, antynacjonalistyczny, niekonwencjonalny i antykapitalistyczny”.
Na temat piosenki na antenie Telewizji Polskiej zdecydował się wypowiedzieć Przemysław Babiarz — Świat bez nieba, narodów, religii i to jest wizja tego pokoju, który wszystkich ma ogarnąć – powiedział Przemysław Babiarz będąc na antenie.
– To jest wizja komunizmu, niestety – powiedział popularny dziennikarz sportowy. Jego słowa wywołały wiele komentarzy. Doprowadziło to także do reakcji ze strony Telewizji Polskiej, która postanowiła go zawiesić.
W dodatku w sprawie Przemysława Babiarza został napisany list podpisany przez dziennikarzy TVP i sportowców, którzy postanowili się za nim wstawić.
Przemysław Babiarz w TV Republika?
Z nieoficjalnych informacji portalu „Plotek” wynika, że Telewizja Republika miałaby być zainteresowana przejęciem zawieszonego dziennikarza.
— Babiarz w TV Republika pozyskałby dla stacji kolejnych widzów. O tym teraz mówi się na korytarzach. A przecież będzie nowy budynek i więcej programów, więc wszystko składa się idealnie. Od dłuższego czasu Sakiewicz uważa, że brakuje im jakiegoś dobrego programu sportowego z mocną gwiazdą. I jak z nieba spadła ta afera z Babiarzem, bo to świetna okazja, by go „podkraść”. Szykowana jest dla niego kusząca oferta, bo stacja się rozwija i od nowego roku będzie miała jeszcze więcej pieniędzy. Na nim nikt nie będzie oszczędzał, bo to marka sama w sobie — przekazał informator Plotka.
Źródło: Onet, Plotek